Prawda artystyczna

Wartość ta rozumiana być może jako tendencja do przeciwstawienia się wszelkiemu zakłamaniu, pruderii, tradycyjnemu traktowaniu seksu. Artysta, który uznaje, iż prawda jest dominującą wartością jego sztuki, starać się będzie oczyścić sferę seksualną z wszelkich naciałości nieistotnych. Seks wyabstrahowany artystycznie z innych doznań prowadzić może do odkrycia siebie samego czy drugiego człowieka w nowy sposób (np. przez odrzucenie naleciałości cywilizacyjnych, gry, fałszywego filozofowania). Zapewne tego rodzaju postawę zajął Lawrence w powieści Kochanek Lady Chatterley, Witkacy w Nienasyceniu, Picasso w cyklu grafik z ostatniego okresu życia, Joyce w Ulissesie. Uwagę zwraca pewien szczególny fenomen, kiedy to artysta prezentuje w swych dziełach postawę zasadniczo obcą seksualizmowi, z gruntu intelektualną, skierowaną na wyabstrahowane przeżycia psychiczne, dociekanie istoty świata jtp., lecz w konkretnym dziele, ulegając niejako rzeczywistości, w imię autentyzmu, a więc prawdy artystycznej, wprowadza elementy związane z życiem seksualnym. Czyni tak na przykład Kafka. W jego Procesie i Zamku znajdują się sceny jednoznacznie seksualne, wprowadzone właśnie gwoli oddania sprawiedliwości prawdzie życia, a tym samym prawdzie sztuki, tak jak ją artysta pojmował.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>